Nic się nie dzieje – taki wniosek w imieniu służb USA i Europy wygłasza The Washington Post. Po serii rozcięć linii komunikacyjnych na dnie Bałtyku, poszukiwaniach, pościgach, zatrzymaniach i grzecznym abordażu ostatecznie sabotaże na Bałtyku mają być jednak zwykłymi wypadkami.
Mapa
Tymczasem równocześnie mamy mapę z absolutnie wszystkimi zdarzeniami i ich skala poraża. Zabezpieczono kotwice z ostrzami, które Chiny wręcz opatentowały.

Mapa przedstawia na czarno rozcięty gazociąg między Finlandią a Estonią, na różowo kable telekomunikacyjne oraz energetyczne.
Trzy państwa prowadzą dochodzenia, zatrzymano statki prywatne podejrzewane o akty sabotażu na zlecenie Rosji przy udziale Chin i ich personelu. W ostatnich dniach obserwowaliśmy holowanie do Niemiec tankowca Eventin z floty cieni z rosyjską ropą. Ostatecznie jednak zawrócili go i skierowali do duńskiego Skagen. Odbito piłkę i czekamy dalej.
„Przynajmniej 2 statki ciągnęły kotwice po ponad 100 mil morskich – coś takiego wpływa na kurs i obciążenie silników, standardowo podczas takiego zdarzenia załoga natychmiast zatrzymuje statek i ocenia zniszczenia. Tutaj prowadzi się te operacje celowo.”
Pekka Toveri – były szef wywiadu wojskowego Finlandii, Europarlamentarzysta

Wcześniej Finowie zatrzymali również tankowiec: Eagle S. Służby 6 państw regionu w ciągu 18 miesięcy zarejestrowały przypadki rozcinania kabli podmorskich kotwicami. Ostatecznie formalnie wszelkie zarzuty wobec Rosji właśnie są wycofywane. Formalnie to wypadki.

W październiku kontenerowiec zarejestrowany w Hong Kongu Newnew Polar Bear uszkodził gazociąg w Zatoce Fińskiej a chiński statek Yi Peng 3 przeciął 2 kable teleinformatyczne na Szwedzkich wodach w listopadzie.
Wojna nieformalna
Równocześnie mamy serię pożarów i wybuchów w tym także paczek w sortowniach, planowane zamachy na samoloty cargo DHL oraz 1 właśnie taki samolot który po starcie w Lipsku spadł pod Wilnem. Skutki są koszmarne. W Polsce aresztowano 4 osoby za próbę organizacji takiego zamachu, innym jednak w Niemczech się udało.
Pekka Toveri reprezentujący Finlandię w Parlamencie Europejskim, generał, wcześniej szef wywiadu wojskowego otwarcie mówi o tych „wypadkach” jako typowych atakach hybrydowych ze strony Rosji. Mówi wprost, że Rosji udaje się nie zostawiać dowodów jednoznacznych i wprost dla sądu ale wszelkie intencje, powiązania i podobieństwa do innych aktów sabotażu wskazują ją jednoznacznie. Wiadomo, że od dekad Rosja prowadzi otwarcie zwiad w regionie i mapuje wszelkie instalacje przy użyciu środków i całej instytucji podlegającej armii: https://en.wikipedia.org/wiki/Main_Directorate_of_Deep-Sea_Research
Przynajmniej 2 statki ciągnęły kotwice po ponad 100 mil morskich – coś takiego wpływa na kurs i obciążenie silników, standardowo podczas takiego zdarzenia załoga natychmiast zatrzymuje statek i ocenia zniszczenia. Tutaj prowadzi się te operacje celowo.

Dziwią takie operacje zwłaszcza prowadzone przez statki, które próbują unikać sankcji ale w działaniach Rosji trudno doszukiwać się logiki od dawna. Najpewniej to też jest argumentem mającym pozornie wykluczać ich zaangażowanie.
Stan statków okazuje się nawet gorszy niż przypuszczano – Finowie zajęli tankowiec Eagle S przerzucając służby helikopterem na pokład. Do obrony zgłosił się Herman Ljunberg, prawnik dowodził że nie naruszają prawa międzynarodowego. O dziwo we wszystkich tych przypadkach skutecznie.
Opatentowana kotwica


Tymczasem okazało się, że Chińczycy w 2009 roku opatentowali a w 2020 stworzyli kotwicę zaprojektowaną w dokładnie tym celu! Uzbrojona w ostrza, gotowa do ciągnięcia po dnie. Przygotowana przez Uniwersytet Lishui w prowincji Zheijang – naprzeciwko Tajwanu.
Kable przecięto już wokół Tajwanu a także na wodach Norwegii. Poproszony o komentarz Wang Shui z uniwersytetu odpowiedział że „Nie ma potrzeby, nie ma potrzeby.” po czym się rozłączył. Sprawy nie ma.
Wzmożone patrole
Sekretarz Generalny NATO Mark Rutte przy poparciu liderów z regionu Bałtyku zapowiedział wzmożone patrole przy użyciu najnowszych technologii włącznie z dronami podmorskimi zdolnymi doglądać szczegółów krytycznej infrastruktury.
Rosyjska flota cieni ma też być śledzona i obserwowana przez jednostki pływające oraz z powietrza. Oby pozwoliło to na gromadzenie nowych dowodów a nie jedynie odstraszanie.

Źródła
https://www.newsweek.com/china-conflict-undersea-cables-cutting-internet-data-subsea-marine-baltic-taiwan-2012396
https://www.washingtonpost.com/world/2025/01/19/russia-baltic-undersea-cables-accidents-sabotage/